Wpisy archiwalne Wrzesień, 2013, strona 1 | Ziutoslaw.bikestats.pl

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ziutoslaw z miasteczka Osiedle Niewiadów. Mam przejechane 3630.58 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Ziutoslaw.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2013

Dystans całkowity:106.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:06:30
Średnia prędkość:16.31 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:53.00 km i 3h 15m
Więcej statystyk
  • DST 54.00km
  • Czas 03:20
  • VAVG 16.20km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie spać, zwiedzać...

Sobota, 28 września 2013 · dodano: 13.10.2013 | Komentarze 0

Czytanie lokalnej prasy to czynność bardzo pożyteczna. W jednym z wrześniowych numerów TiT-u natrafiłem na artykuł zawiadamiający o zaplanowanym na najbliższą sobotę zjeździe pojazdów militarnych w Konewce. O godzinie 11:00 tegoż dnia kawalkada wojskowych maszyn miała wyjechać spod bunkra kolejowego i udać się do Inowłodza oraz Anielina. Szybko opracowałem plan działania: dotrzeć na miejsce przed 11:00 i za pomocą aparatu obfotografować zgromadzone pojazdy. W przypadku niepowodzenia powyższego (czyli spóźnienia się) miałem już w zanadrzu plan B: podjąć trop i ruszyć w pościg za umykającymi pojazdami. Tak jak przewidywałem, spóźniłem się, co uświadomiłem sobie już w Spale, gdyż było już dwadzieścia po jedenastej. W zaistniałej sytuacji zdecydowałem się kontynuować podróż do Inowłodza w nadziei na dogonienie zlotowiczów. W Inowłodzu nie napotkałem po nich ani śladu, natomiast zauważyłem, że zamek jest udostępniony do zwiedzania, co postanowiłem natychmiast uczynić. Gdy byłem tu rok temu trwały jeszcze prace renowacyjne, teren był ogrodzony, a ja zostałem pogoniony przez psy i musiałem salwować się ucieczką. Na tym zakończyło się wtedy moje zwiedzanie zamku. Teraz panuje tam pełna kultura i nie ma mowy panoszeniu się pod murami rozbestwionej zwierzyny. Po zwiedzeniu zamku skierowałem się pod kościół św. Idziego, łudząc się jeszcze, że spotkam tam upragnione pojazdy, co oczywiście również okazało się mrzonką. Następnie odwiedziłem cmentarz żydowski, położony przy kopalni chalcedonitu. W drodze powrotnej nie mogłem oprzeć się pokusie zaczerpnięcia łyku orzeźwiającego napoju z wizerunkiem łysego Afroamerykanina na puszce.

Zamek w Inowłodzu © Ziutoslaw


Panorama zamku w Inowłodzu © Ziutoslaw


Zamek w Inowłodzu - brama wjazdowa © Ziutoslaw


Dziedziniec zamku w Inowłodzu © Ziutoslaw


Makieta zamku w Inowłodzu © Ziutoslaw


Sala koncertowa na zamku w Inowłodzu © Ziutoslaw


Narzędzia tortur na zamku w Inowłodzu © Ziutoslaw


Dyby na zamku w Inowłodzu © Ziutoslaw


100 lat skrzydeł Ziemi Łódzkiej © Ziutoslaw


Okno na zamku w Inowłodzu © Ziutoslaw


Widok z wieży zamku w Inowłodzu © Ziutoslaw


Widok z wieży inowłodzkiego zamku © Ziutoslaw


Widok na krowy z wieży zamku w Inowłodzu © Ziutoslaw


Wnętrze wieży zamku w Inołodzu © Ziutoslaw


Cmentarz żydowski w Inowłodzu © Ziutoslaw


Żółte jezioro na terenie kopalni w Inowłodzu © Ziutoslaw


  • DST 52.00km
  • Czas 03:10
  • VAVG 16.42km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ekspresówka wczoraj i dziś

Sobota, 21 września 2013 · dodano: 06.10.2013 | Komentarze 0

Latem 2012 roku, w czasie, gdy dzieci rozpoczynały wakacje, a polska reprezentacja żegnała się z rozgrywkami Euro, wybrałem się na plac budowy drogi S8 celem sporządzenia obszernej i wyczerpującej dokumentacji fotograficznej prowadzonych tam robót. Po ponad roku od tego pamiętnego wydarzenia uznałem za stosowne udać się w tę trasę ponownie i uwiecznić na cyfrowej matrycy zmiany, jakie dokonały się w wizytowanych przeze mnie wówczas miejscach. Aby mieć pełny i jasny pogląd na efekty wykonanych prac, przygotowałem odpowiednie zestawienia zdjęciowe, ułatwiające porównanie stanu ówczesnego z obecnym. Na zdjęciach doskonale widać niewątpliwy sukces polskiego drogownictwa oraz to, że nasza kapitalistyczna ojczyzna rośnie w siłę i rozkwita. W tej beczce miodu znalazła się jednakże również łyżka dziegciu. Mianowicie jechałem sobie beztrosko drogą serwisową nieświadom zagrożeń, aż tu nagle droga znienacka się skończyła, a przede mną pojawił się ciek wodny w postaci Wolbórki, co zmusiło mnie do skręcenia w pole i przejazdu po tymże do najbliższej szosy. Po tak intensywnych doznaniach i wzruszeniach poczułem potrzebę zażycia kilku łyków napoju energetyzującego, na którego puszce spostrzegłem optymistyczny i jakże adekwatny do sytuacji napis zapewniający, że poprzez marzenia można sięgać gwiazd.

Widukt na S8 w Lubochni w czerwcu 2012 i obecnie © Ziutoslaw


Droga serwisowa przy S8 w Lubochni - stan na czerwiec 2012 i obecnie © Ziutoslaw


Węzeł na S8 w Jakubowie w czerwcu 2012 i obecnie © Ziutoslaw


Przejście dla zwierząt na S8 w czerwcu 2012 i obecnie © Ziutoslaw


Zbiornik na wodę przy drodze S8 w czerwcu 2012 i obecnie © Ziutoslaw


Przy przejściu dla zwierząt na S8 w okolicach Lubochni © Ziutoslaw


Ptactwo na łące © Ziutoslaw


Wjazd na most nad S8 w Studziankach w czerwcu 2012 i obecnie © Ziutoslaw