Info
Ten blog rowerowy prowadzi Ziutoslaw z miasteczka Osiedle Niewiadów. Mam przejechane 3630.58 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.59 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Znajomi
Moje rowery
Nie mam rowerów...Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2016, Czerwiec3 - 0
- 2016, Maj5 - 1
- 2015, Październik1 - 0
- 2015, Wrzesień5 - 0
- 2015, Sierpień4 - 0
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Czerwiec2 - 0
- 2015, Maj3 - 2
- 2015, Kwiecień2 - 0
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik4 - 1
- 2014, Wrzesień4 - 1
- 2014, Sierpień4 - 0
- 2014, Lipiec1 - 0
- 2014, Czerwiec3 - 0
- 2014, Kwiecień1 - 0
- 2013, Listopad1 - 0
- 2013, Październik4 - 2
- 2013, Wrzesień2 - 0
- 2013, Sierpień2 - 0
- 2013, Lipiec1 - 0
- 2013, Czerwiec2 - 0
- 2012, Listopad3 - 0
- 2012, Wrzesień2 - 0
- 2012, Sierpień3 - 0
- 2012, Lipiec1 - 0
- 2012, Czerwiec1 - 0
- 2012, Maj1 - 0
- 2012, Kwiecień1 - 0
- 2012, Marzec1 - 0
- 2011, Październik1 - 3
- 2011, Wrzesień2 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Czerwiec, 2015
Dystans całkowity: | 120.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 07:15 |
Średnia prędkość: | 16.55 km/h |
Liczba aktywności: | 2 |
Średnio na aktywność: | 60.00 km i 3h 37m |
Więcej statystyk |
- DST 59.00km
- Czas 03:35
- VAVG 16.47km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Odkrywanie Skierniewic
Niedziela, 7 czerwca 2015 · dodano: 09.07.2015 | Komentarze 0
Pewnego dnia, nieoczekiwanie dla mnie samego, zakiełkowała w mojej głowie myśl, że może warto byłoby za cel kolejnej wycieczki obrać miasto Skierniewice i przekonać się osobiście, co ciekawego jest tam do zwiedzenia. Skierniewice nie stanowią raczej żelaznej pozycji w przewodnikach krajoznawczych i nie są odwiedzane przez tabuny wycieczkowiczów, jednak, jak się okazuje, i tam można znaleźć coś ciekawego do obejrzenia. Moją uwagę zwróciły szczególnie dwa pomniki w postaci czołgu i samolotu, prezentujące radziecką myśl techniczną lat 40., ale to ze względu na mój specyficzny gust. Na szczęście oprócz tych dwóch niewątpliwych magnesów na turystów w Skierniewicach znajdują się także bardziej typowe atrakcje. Miasto przywitało mnie nieco senną atmosferą, którą urozmaicił na chwilę przechodzący akurat ulicami marsz w obronie tradycyjnych wartości rodzinnych (Skierniewice przez wiele lat były miastem duchownym, należącym do arcybiskupów gnieźnieńskich, więc tradycja zobowiązuje). Widok wyludnionych ulic skłonił mnie do wszczęcia poszukiwań, mających na celu wyjaśnienie, gdzie podziali się mieszkańcy miasta. Większe skupiska ludności udało mi się zaobserwować w parku miejskim, który został niedawno zmodernizowany, dzięki czemu przebywanie w nim dostarcza pozytywnych wrażeń. Liczna grupa mieszkańców przemieściła się w południowe rejony Skierniewic, gdzie zlokalizowany jest zalew ze sztuczną plażą, cieszący się tego dnia dużą popularnością z powodu wysokiej temperatury.Po tym niezbyt składnym wstępie pora przejść do konkretów. Na początek ciekawostka dotycząca pochodzenia nazwy miasta, wyjaśniająca je przy pomocy niezbyt wiarygodnej legendy. Dawno, dawno temu w pobliskich borach polował pewien książę. Okoliczni mieszkańcy mieli zwyczaj rozpalać w nocy ogniska, by książęcy orszak trafił do osady. Pewnego razu książę zapędził się na niedźwiedzia i zabłądził w lesie. Błąkał się całą noc, nie mogąc dostrzec blasku ognia. Gdy wreszcie rankiem dotarł do osady, mieszkańcy spali. Rozgniewany książę zakrzyknął: Skier nie widzę! I w ten oto sposób powstała nazwa miasta (więcej ciekawostek tutaj: http://turystyka.um.skierniewice.pl/strona-glowna/informacje-2/ciekawostki/, proszę sobie doczytać). Pierwsza lepiej udokumentowana informacja o Skierniewicach pochodzi z roku 1359, kiedy arcybiskup Jarosław Bogoria ze Skotnik spotkał się z księciem mazowieckim Siemowitem III, który potwierdził arcybiskupią własność tych terenów, a mieszkańców wsi obdarzył nowymi przywilejami. Miastem Skierniewice stały się 19 lutego 1457 roku.
Najbardziej znanym zabytkiem Skierniewic jest dworzec kolejowy wybudowany w stylu gotyku angielskiego w roku 1874. Kręcono tu sceny do filmów „Ziemia obiecana” i „Lalka”. Skierniewicki dworzec pojawia się w powieści Bolesława Prusa, co doskonale pamiętamy z czasów szkolnych, kiedy wszyscy zaczytywaliśmy się w jego dziełach.
Dworzec kolejowy w Skierniewicach © Ziutoslaw
Wnętrze dworca © Ziutoslaw
Socjalistyczne sgraffito © Ziutoslaw
Autoportret z Wokulskim © Ziutoslaw
Parowóz OKl27-10 przy bramie skierniewickiej parowozowni © Ziutoslaw
Parowozownia była niestety tego dnia nieczynna. Aby uniknąć mojego losu i nie oglądać parowozów zza ogrodzenia, należy zawczasu wejść na stronę http://www.psmk.org.pl i zapoznać się z terminami jej otwarcia.
Czołg T-34-85 w Skierniewicach upamiętniający przełamanie oporu hitlerowców przez wojska radzieckie © Ziutoslaw
Brama parkowa © Ziutoslaw
Historia skierniewickiego parku sięga połowy XIV wieku. Początkowo był to ogród przy dworze arcybiskupim. W XVIII w. przy pałacu istniała oranżeria z drzewkami pomarańczowymi, ogród włoski, sady oraz winnice. Za czasów prymasa A. Ostrowskiego w parku znajdowały się kaskady, groty, altany, 4 sadzawki i tarasy nad brzegiem rzeki. Skierniewicki park znacznie upiększył Ignacy Krasicki, upodobniając go do parków w Smolanach. Wiek XX nie był szczęśliwym czasem dla parku, który stawał się coraz bardziej zaniedbany i zarastał dziką roślinnością. W 2013 roku rozpoczęto modernizację parku. Jednym z najciekawszych elementów zrewaloryzowanego parku są ogrody w stylu francuskim, znajdujące się w jego zachodniej części. W ramach inwestycji odbudowano także wyspę po lewej stronie koryta rzeki Łupi. Prowadzą na nią dwa nowe mostki, których projekty zaczerpnięto z XIX-wiecznego angielskiego katalogu ogrodniczego.
Amfiteatr w Parku Miejskim w Skierniewicach © Ziutoslaw
Ogród w stylu francuskim © Ziutoslaw
Wzorki na trawniku © Ziutoslaw
Pałac prymasowski w Skierniewicach © Ziutoslaw
Najcenniejszym zabytkiem Skierniewic jest położony w rozległym parku krajobrazowym pałac arcybiskupów gnieźnieńskich zwany też pałacem prymasowskim – obecnie siedziba Instytutu Ogrodnictwa. Pałac wybudowany został w latach 1609-1617 w stylu renesansowym na miejscu drewnianego dworu. W 1762 r. pałac został rozbudowany w stylu klasycystycznym wg projektu E. Szregera. Wokół powstały budynki gospodarcze, park i oranżeria, dając początek istniejącej do dziś Osadzie Pałacowej. Pałac stanowił siedzibę arcybiskupów, m.in.: Ignacego Karsickiego, a także marszałka francuskiego L. Davout oraz rezydencję letnią Wielkiego Księcia Konstantego, a następnie carów Mikołaja I i Aleksandra I. W 1884 r. w pałacowych murach odbył się Zjazd Trzech Czarnych Orłów – władców państw zaborczych.
Pałac Ślubów - po ślubie może już nie być tak różowo © Ziutoslaw
Detale architektoniczne © Ziutoslaw
Drewniany dworek z II poł. XVIII w. w Skierniewicach © Ziutoslaw
W modrzewiowym dworku ostatnie 10 lat życia spędziła młodzieńcza miłość i muza Fryderyka Chopina, śpiewaczka – Konstancja Gładkowska. Specjalnie dla niej wybitny muzyk skomponował pieśni: „Gdzie lubi” i „Życzenie”. O Konstancji Skierniewiczanie mówili z szacunkiem „narzeczona Chopina”.
Kościół św. Jakuba (1781–82 r.) © Ziutoslaw
Skierniewicki rynek © Ziutoslaw
Ławeczka Profesora Pieniążka © Ziutoslaw
Profesor Szczepan Aleksander Pieniążek był założycielem i długoletnim dyrektorem Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach. W historii polskiego sadownictwa zapisał się jako naukowiec, który zrewolucjonizował system produkcji owoców. To on wprowadził do polskich sadów m.in. odmiany jabłek McIntosh, Idared, Cortland, Lobo. Jego słynne zdanie, które zapisała historia nauki to: ”chcę doprowadzić do tego, żeby 1 kg jabłek kosztował mniej niż 1 kg chleba”.
Kościół p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny © Ziutoslaw
Samolot MiG-15bis n/b 464 © Ziutoslaw
Zalew Zadębie w Skierniewicach © Ziutoslaw
Prawie jak spalski © Ziutoslaw
- DST 61.00km
- Czas 03:40
- VAVG 16.64km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Brzustów - miejscowość z widokami
Czwartek, 4 czerwca 2015 · dodano: 05.07.2015 | Komentarze 0
Jakiś czas temu wpadła w moje wścibskie łapska mapa okolic Spalskiego Parku Krajobrazowego wydawnictwa Compass, na której dostrzegłem trzy punkty widokowe zlokalizowane w miejscowości Brzustów. Spragniony pięknych widoków postanowiłem niezwłocznie się tam udać w celu delektowania się urzekającymi pejzażami malowanymi przez naturę. Jednak, jak to w życiu bywa, najpierw musiałem pokonać po drodze kilka trudności i przeciwności losu. Był to dzień święta Bożego Ciała, więc obawiałem się spotkania z jakąś procesją. Jak się wkrótce okazało moje obawy były całkowicie słuszne a nawet profetyczne, gdyż w Białobrzegach po przejechaniu skrzyżowania spotkałem się twarzą w twarz z księdzem i parafianami. Poczekałem aż zakończą postój przy kapliczce, żeby nie zakłócać im uroczystej chwili i ruszyłem dalej. Za Ciebłowicami na mojej drodze wyrósł nagle las, ale byłem na to przygotowany. Nie byłem natomiast przygotowany na przejazd piaszczystą drogą za lasem i ugrzązłem w piachu. Wydostawszy się z sypkiej pułapki, zostałem zaatakowany przez ujadającego psa, dzięki któremu poprawiłem chwilowe tempo podróży. Po tych przygodach nareszcie znalazłem się w Brzustowie i mogłem skupić się na podziwianiu widoków. W miejscu zaznaczonym na mapie jąłem rozglądać się dookoła i wpatrywać zapierających dech w piersiach krajobrazów, lecz to co zobaczyłem nie do końca pokrywało się z moimi oczekiwaniami. Widocznie autorzy mapy są bardziej wyczuleni na walory estetyczne przyrody niż ja. Pogodziwszy się z tym, udałem się w drogę powrotną urokliwym szlakiem rowerowym prowadzącym przez las z Brzustowa do Spały.Krajobraz z pociągiem © Ziutoslaw
Brzustów - punkt widokowy nr 1 © Ziutoslaw
Piaskownia w Brzustowie © Ziutoslaw
Brzustów - okolice punktu widokowego nr 2 © Ziutoslaw
Brzustów - punkt widokowy nr 3 © Ziutoslaw
Staw w Kolonii Brzustów © Ziutoslaw
Robota bobra? © Ziutoslaw
Łabędź © Ziutoslaw
Widok na Pilicę z mostu im. Tadeusza Buka © Ziutoslaw
Kłódki zakochanych ma moście w Spale © Ziutoslaw
Bocian na włościach © Ziutoslaw