Info

Więcej o mnie.








Znajomi
Moje rowery
Nie mam rowerów...Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Czerwiec3 - 0
- 2016, Maj5 - 1
- 2015, Październik1 - 0
- 2015, Wrzesień5 - 0
- 2015, Sierpień4 - 0
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Czerwiec2 - 0
- 2015, Maj3 - 2
- 2015, Kwiecień2 - 0
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik4 - 1
- 2014, Wrzesień4 - 1
- 2014, Sierpień4 - 0
- 2014, Lipiec1 - 0
- 2014, Czerwiec3 - 0
- 2014, Kwiecień1 - 0
- 2013, Listopad1 - 0
- 2013, Październik4 - 2
- 2013, Wrzesień2 - 0
- 2013, Sierpień2 - 0
- 2013, Lipiec1 - 0
- 2013, Czerwiec2 - 0
- 2012, Listopad3 - 0
- 2012, Wrzesień2 - 0
- 2012, Sierpień3 - 0
- 2012, Lipiec1 - 0
- 2012, Czerwiec1 - 0
- 2012, Maj1 - 0
- 2012, Kwiecień1 - 0
- 2012, Marzec1 - 0
- 2011, Październik1 - 3
- 2011, Wrzesień2 - 0
- DST 18.00km
- Czas 01:20
- VAVG 13.50km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Jesienna inspekcja 3
Piątek, 23 listopada 2012 · dodano: 09.06.2013 | Komentarze 0
Aby zwieńczyć i ukoronować serię jesiennych inspekcji, udałem się tym razem w kierunku zachodnim celem zbadania sytuacji społeczno-gospodarczo-przyrodniczej na tamtejszych terenach. Obiektem mojego zainteresowania były wsie Wykno i Łączkowice. W Łączkowicach impulsem do nagłego odwrotu stał się dla mnie zmierzający ku mojej osobie czarny szczekający czworonóg widocznie niezadowolony z mojej gospodarskiej wizyty. W drodze powrotnej spotkałem jeszcze jednego przedstawiciela tego awanturniczego gatunku, jednak ze względu na jego mizerne rozmiary, tylko mnie rozśmieszył. Odwiedziłem następnie pozostałości cmentarza ewangelickiego w Wyknie oraz tamtejszą górę piachu i ruszyłem ku domowym pieleszom, kończąc tym samym sezon rowerowy obfitujący w ciekawe wycieczki i niezwykłe przygody.
Ambona myśliwska w Łączkowicach© Ziutoslaw

Góra piachu w Wyknie© Ziutoslaw

Sosna na szczudłach© Ziutoslaw

Dużo drewna© Ziutoslaw